Dziś mamy ten komfort, że nie musimy wychodzić z domu, by cokolwiek kupić. Dotyczy to zarówno produktów spożywczych, ubrań, jak i mebli – tym komody IKEA Besta. Jednak czy taki zakup, bez wcześniejszego oglądania „na żywo”, jest rozsądny?
Magia internetu
W internecie możemy dziś wyposażyć się we wszystko czego potrzebujemy, jak i to, co jest nam kompletnie zbędne. Możemy zamówić sobie bluzkę z sieciówki, kupić oryginalną koszulkę naszego ulubionego klubu prosto z fan-shopu, zrobić zakupy spożywcze, a nawet zamówić zegarek prosto z Chin. To i wiele więcej jest zasługą rozwiniętej branży e-commerce, czyli handlu elektronicznego. Na świecie zakupy przez internet można robić od 1979 roku. Niemal 40 lat temu Michael Aldrich wprowadził w życie ten model sprzedaży. Już rok później pomysł Anglika na masową skalę zaczęto stosować przez m.in. Forda, Nissana czy General Motors. My w Polsce na pierwszy sklep internetowy musieliśmy czekać przez długie lata. Powstał on dopiero w 1997 roku i został założony przez warszawską firmę Terent. Gdy u nas handel w sieci dopiero raczkował (2 lata później w internecie zaczął działać portal Merlin.pl, a następnie Empik.pl), Amazon.com już wchodził na giełdę. To pokazuje jak wielka była przepaść między nami a USA.
Nawet meble
Dziś sytuacja wygląda o wiele lepiej. Jak już wspomnieliśmy, kupować możemy wszystko i z każdego miejsca na świecie. Jednak większość z nas wciąż decyduje się głównie na zakupy w sklepie stacjonarnym. Wolimy samemu dotknąć, przymierzyć, zobaczyć. Wciąż mamy opory przed kupowaniem w sieci. Szczególnie rzeczy o znacznej wartości. A do takich należy komoda IKEA Besta. Ogólnie meble należą do grupy towarów, które bardzo rzadko kupujemy przez internet. Dlaczego? Powodów jest kilka. Przede wszystkim nie jest to tani zakup. Komoda IKEA Besta nie kosztuje tyle samo, co koszulka znanej sieci, więc wolimy dokładnie ją obejrzeć. Dodatkowo nie zawsze kupujemy tylko jeden mebel. Chociażby w przypadku dużego remontu oprócz komody kupujemy również szafy, szafki, stół, krzesła, itp. Dlatego chcemy, by wszystko do siebie pasowało, co oznacza konieczność zakupu w „zwykłym sklepie”.
Schowaj to, czyli komoda IKEA Besta
Nie oznacza to jednak, że powinniśmy bać się kupowania mebli przez internet. Obecnie obowiązujące prawo jest po stronie konsumenta. Prawo odstąpienia od umowy bez podania przyczyny przysługuje każdemu konsumentowi, który zawarł umowę sprzedaży na odległość. Oznacza to, że nie musimy bać się zakupu przez internet, niezależnie czy jest to komoda IKEA Besta, czy cokolwiek innego. Nie będzie również problemów z odzyskaniem pieniędzy lub, co bardziej popularny problem, niedopasowaniem towaru. Czasem zdarza się, że źle wyliczymy wymiary i zabraknie nam 1-2 centymetrów. Niestety, nie każdy sklep tak chętnie przyjmuje zwroty i możemy zostać z niepasującym meblem i koniecznością jego użycia lub sprzedaży. A komoda, nawet nowa, nie należy do rzeczy, które łatwo sprzedać. Dlatego warto pomyśleć nad kupnem mebli, nawet komody IKEA Besta za pośrednictwem sieci.
